obowiązek? przyjemność?

To bardzo mily obowązek i dzięki temu obowiązkiem być przestaje, gdyż przeradza sie w wielką przyjemność, dając radość innym, przekazując im symbol, dając świadectwo tego, iż się o nich pamięta, a jednocześnie jest próbą i wyzwaniem. Bo przecież zawsze możesz nieprzyjść, zawieść tych z którymi byleś umówiony i tym bardziej tych, do których szedleś. Lecz jeśli nie zabraklo cie na tegorocznej Akcji Betlejemskiego Światla Pokoju, które przybywa do nas wprost z Betlejem, to znaczy, że interesuje cię los innych ludzi, że pamiętasz o nich i chcesz coś dla nich zrobić, choć w taki sposób(piękny sposób) sie poświęcić. Ale jeśli czytając to pomyslaeś-też sobie idealistka wymyślia glupoty-to znaczy, że nie zrozumialeś sensu tej Akcji i jeśli chcesz mysleć tak nadal w przyszym roku, przy okazji kolejnej Akcji to lepiej wogóle nie przychodz, bo tylko niepotrzebnie marnujesz cenny czas.